Skoro zrobiłam zupę krem z dyni i węgierek, musiało tez paść na powidła. Tych tradycyjnych powideł mam już mnóstwo w domowej spiżarni więc kombinuję z nowymi. Śliwki, dynia, brązowy cukier i szczypta cynamonu... będzie pysznym dodatkiem do ciast, naleśników, ale może być też dodatkiem do mięs.
Składniki: 1 kg dojrzałych węgierek,
2 szklanki pokrojonej w kostkę dyni (u mnie muscat de provence),
300 g trzcinowego cukru, 1/2 płaskiej łyżeczki cynamonu
Przygotowanie
Śliwki umyj, przekrój na pół i wypestkuj. Wrzuć do garnka śliwki i dynię, gotuj mieszając często, aż owoce się rozpadną. Kiedy owoce będą zamieniać się w gęstą papkę, dodaj cukier i cynamon. Gotuj, aż woda wyparuje do końca, a powidła nabiorą odpowiedniej gęstości. Jeśli znajdziesz kawałki dyni, które się nie rozpadły rozgnieć je widelcem.
Gotowe, gorące powidła przełóż do wyparzonych słoików i zakręć. Postaw do góry dnem na 5 minut. Poczekaj aż słoiki ostygną po czym schowaj w chłodne i ciemnie miejsce.
Smacznego !
Maja ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz