Bananowy chlebek z malinami i czekoladą...

Coraz szybciej robi się ciemno w weekendowe popołudnia i chcąc czy nie, częściej sięgamy po herbatę i ciasto niż lemoniadę i arbuza. 

Mąż maluje obraz, ja biorę się za sprzątanie szafek i przekładnie letnich rzeczy na półki na następne lato. Wyciągam swetry i jesienne szale. Choć i tak ich znów pewnie nie będę nosiła.

W tle muzyka, niespecjalnie pasująca do tego popołudnia, ale mąż maluje najchętniej słuchając Sepultury.

Młody biega w deszczu i ma swoje sprawy.

Brakuje zapachu pieczonego ciasta.

Mąż pyta o ciasto bananowe, czy zrobię. Szybki przegląd lodówki, trzy mocno dojrzałe banany. Rzut okiem na resztki malin na krzakach.

I pomysł jest.

Dziś poniedziałek i dużo słońca, ale resztki ciasta zabieram do pracy.

Bananowy chlebek z malinami i czekoladą 

Składniki:

3 dojrzałe banany, 

2 jaja, 

1,5 szklanki mąki, 

1 łyżeczka proszku do pieczenia, 

1/2 szklanki cukru, 

szczypta soli, 

1 szklanka malin, 

1/2 tabliczki czekolady 70% (50 g) 

Przepis

Masło i jajka wyjmij wcześniej, żeby miały pokojową temperaturę inaczej podczas miksowania masło się zważy i będzie zakalec.
Cukier ucieraj z masłem aż się rozpuści i masło będzie puszyste.
W osobnym naczyniu ubijania całe jajka.
Podczas miksowania masła dodawaj stopniowo masę jajeczną.
Banany rozgnieć widelcem. Dodaj do masy i miksuj, żeby się składniki połączyły. Dodaj mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i sól. Wymieszaj.  Na końcu wrzuć posiekaną drobno czekoladę. Formę keksówkę wysmaruj masłem i wyłóż pergaminem do pieczenia.
Wlej ciasto. Na wierzchu ułóż maliny lekko je dociskając.
Wstaw do nagrzanego piekarnika na ok. 30 minut. Stan upieczenia sprawdzaj patyczkiem. Jeśli będzie suchy ciasto jest gotowe.
Pozostaw w formie do wystudzenia.

Smacznego!

Maja 💙