Czy Wy również jako dzieci mieliście w domu tzw. ''kącik przyrody''?
Ja miałam. Na średniej szafce w pokoju. Różne skarby natury, pamiątki z wycieczek.
Z lasu przynosiłam mech, hubę, korę, patyki, szyszki, z Orłowa kamienie, orzeszki buczynowe.
Mama zbierała czasem żywicę, w domu wkładała do rozpalonej, dużej świecy i w wszędzie pachniało lasem.
Jako dziecko ani jednego weekendu nie spędzałam w domu czy na podwórku.
Zawsze był to las lub plaża. Mama bardzo dbała o to, żebyśmy znali każde drzewo, trawę lub leśne kwiaty.
Wspominając dzieciństwo, poczyniłam micro kąciki przyrody w formie stroików ze świeczką.
I choć wiem, że teraz z lasu prawie nic nie wolno wynosić to nie mogłam się oprzeć pokusie.
W tym roku pierwszy raz spędzamy Świętą w nowym M i w lesie podjęliśmy z synkiem, że choinka będzie bez plastiku i kolorów, w pełni naturalna. Zebraliśmy szyszki, korę, patyczki. Suszymy plastry cytryn i pomarańczy, dodamy korę cynamonu i drewniane ozdoby, które sami zrobimy. Może coś jeszcze z masy solnej...
Ale o tym jeszcze napiszę.
Po powrocie do domu, lekko przemarznięci zamarzyliśmy o cieście.
Ciasto takie jak las. Brązowo-zielone. Z orzechami.
Aromat bazylii w czekoladowym cieście z laskowymi orzechami naprawdę mi się udał.
Może do tego ciasta bardziej pasowały by orzechy włoskie... Ja miałam w domu tylko laskowe.
Ciasto wilgotne za sprawą cukinii i małej ilości mąki.
Bardzo smaczne również w wersji bez glutenu, z mąką z niepalonej kaszy gryczanej.
Składniki: 1 1/2
szklanki utartej cukinii, 3 jajka, 1/2 szklanki drobnego cukru,
100 g czekolady
70%, 1 szklanka mąki
pszennej 450 lub mąki b/g *,
1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1/2 szklanki zmielonych orzechów laskowych,
szczypta soli,1 pęczek świeżej bazylii
* b/g- bezglutenowa mąka, najlepsza do tego ciasta to mąka gryczana z niepalonej gryki
Przygotowanie
Jedną, dużą cukinię zetrzyj na największych oczkach tarki. Odciśnij z niej wodę i odmierz 1,5 szklanki.
Do miski wbij 3 żółtka, białka odłóż na chwilę do lodówki. Żółtka utrzyj dokładnie z cukrem.
Czekoladę połam na kawałki i rozpuść na parze. Poczekaj aż czekolada wystygnie. Orzechy laskowe obierz i zmiel w blenderze lub młynku. Możesz również posiekać drobno nożem. Nie prażyłam ich przed siekaniem.
Czekoladę dodaj do żółtek i wymieszaj. Dodaj cukinię, orzechy, sól, przesiana mąkę i proszek do pieczenia. Połącz składniki.
Piekarnik nagrzej do 170°C.
Schłodzone białka ubij na sztywna pianę. Dodaj do ciasta delikatnie mieszając.
Na końcu posiekaj i dodaj bazylię.
Na końcu posiekaj i dodaj bazylię.
Ciasto wyłóż do tortownicy wysmarowanej masłem i oprószonej mąką.
Wstaw do nagrzanego piekarnika na 30-35 minut, lub do ''suchego patyczka''.
Smacznego !
Maja ♥
3 komentarze:
bardzo ciekawy przepis na ciasto! :) zachęcam do wzięcia udziału w konkursie :) http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2014/11/uwaga-konkurs-swiateczny.html
Zachwyciło mnie to ciasto na FB i przybiegłam tu po przepis :) Przyznam szczerze, że nigdy nie jadłam takiego i jestem bardzo ciekawa połączenia tych wszystkich smaków. Pozdrawiam Was serdecznie!
Intrygujące to ciasto, takie inne... Musiało smakować ciekawie :)
Prześlij komentarz